iPad 2 jako urządzenie do gier?
Witajcie
Pytanie na które postaram się dzisiaj odpowiedzieć to:
Jak iPad ma się do gier?
Otóż chcę to objaśnić w dość szczegółowy sposób.
Pierwsza sprawa to rozmiar tabletu od Apple i czy on jest wadą lub zaletą...
To zależy w jakie gry gramy (choć w większości jest podobnie) rozmiar iPad'a jest plusem.
Grając w FPS'y rozmiar jest bardzo przydatny,ponieważ mapa jest bardziej czytelna widoczność jest podniesiona o prawie 90%.
Wszystko jest przejżyste,a biorąć pod uwagę iPad'a 2 generacji procesor A5 nie pozwala na żadne ścinki...
Tytuły typu Plants vs Zombies (gra planszowa? proszę poprawcie mnie) są również lepsze na dużym ekranie.
Roślinki w tym przypadku są ładniejsze i wygoda gry wzrasta o (może przesadzam) o 100%!
Odkąd mam iPad'a i już dość sporą kolekcję gier iPhone'a używam faktycznie tylko do dzwonienia.
Całą moją uwagę skupiłem na tablecie i nie jest to spowodowane jego nowością:P
Opiszę tytuł Infinity Blade.
Gra w IB na iPhone była całkiem przyjemna i nawet znośna,ale kiedy odpaliłem ją pierwszy raz na tablecie...oszalałem!
Tak jak Apple reklamuje ten tytuł w swojej reklamie jako innowacyjny przystosowany do A5 to i ja tak to wszystko odbieram.
Smyranie ekranu palcami aby zabić kolejną bestię stało się lepsze.
Czy jestem fanboyem?
Jak zwykle tak i dlatego też może przedstawiam tablet jako najlepszą z możliwości co do konsol.
Chociaż nie jest on w pełni idealny,ale sprawdza się w tym w czym ma się sprawdzać.
Pozdrawiam i przepraszam z góry za błędy ortograficzne itd...
Żarówa hier...
OdpowiedzUsuńiPad nijak ma się do stawania w szranki z grami strice konsolowymi. Że lepiej mapę widać w FPSie? G***o ci to da jeżeli nie wycelujesz w przeciwnika szybko i celnie. iPad gorzej się tu sprawuje niż pad. Poza tym tyle jest gier poważnych na iPada że boki zrywać. Większość to indyki lub inne mało wymagające gierki (nawet Infinity Blade jest prosty jak budowa cepa). Grafika? Nic przełomowego: Ninny ma konsolkę z 3D a za rogiem czai się NGP, który zmiażdży konkurencję pod względem technicznym.
Voila!